Panie Prezydencie, Panie Premierze, serdecznie dziękuję. Serdecznie dziękuję za powitanie mnie tu, w Polsce, w tak decydującym momencie dla naszej Unii. Toczy się wojna w Ukrainie, jej skutki są katastrofalne. Miliony ludzi uciekają przed nasilającymi się, nieprzerwanymi bombardowaniami, uciekają od chaosu, ruin i zniszczeń. W obliczu zbrodni i agresji Putina naszą największą wartością jest solidarność. Przede wszystkim solidarność z ludźmi uciekającymi przed wojną i tymi, którzy zostali przesiedleni w obrębie Ukrainy. W tym miejscu pragnę z głębi serca podziękować Polakom za ich niezwykłą wspaniałomyślność. Historia nie zapomni o Waszej solidarności. Z otwartymi ramionami przyjęliście ponad trzy i pół miliona uchodźców. Otworzyliście swoje domy i swoje serca. To napawający nadzieją przykład dla całego świata. Po drugie, musimy być solidarni z państwami członkowskimi, których dotknęła fala wstrząsów wywołana tą wojną, a w szczególności z tymi, które – jak Polska – są celem energetycznego szantażu Kremla.